Na rozprawie 11 grudnia 2017 r. WSA w Warszawie wydał dla klienta Taxpoint wyrok przełamujący dotychczasową, negatywną linię orzeczniczą dotyczącą przychodu w PIT w przypadku zwrotu pracownikom kosztów przejazdów lokalnych w oparciu o tzw. kilometrówkę. Dotychczas w dominującej opinii sądów administracyjnych ryczałt w jazdach lokalnych podlegał PIT jako przychód ze stosunku pracy, z uwagi na fakt, że art. 21 ust. 1 pkt 23b ustawy o PIT był interpretowany jako przepis wprowadzający efektywne zwolnienie tylko dla niektórych sektorów (pracownicy leśni, listonosze, itd.). W sprawie rozstrzygniętej przez WSA w Warszawie skład orzekający trafnie dostrzegł jednak dodatkowe aspekty sprawy i zwrócił uwagę na fakt, że regulacja ta nie odsyła wprost do ustaw sektorowych, tylko do „odrębnych przepisów”. Za taki odrębny przepis może być uznany art. 94 Kodeksu Pracy, który przewiduje że stworzenie odpowiedniego środowiska pracy (a więc także zapewnienie transportu do miejsc wykonywania zadań służbowych) należy do pracodawcy. Sąd dodał, że za taką wykładnią przemawia postulat prokonstytucyjnej interpretacji prawa podatkowego oraz zwykła logika. Nielogiczne byłoby bowiem uznanie za przychód zwrotu kosztów przejazdu samochodem, podczas gdy zwrot kosztów przejazdu taksówką czy pociągiem przychodem nie jest. Wreszcie, w świetle orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego, nie można uznać za przychód podatkowy kwoty, która ma na celu jedynie wyrównanie uszczerbku w majątku pracownika, związanego z poniesieniem kosztów w interesie pracodawcy.