Sprawa dotyczyła spółki, w odniesieniu do której w toku kontroli ustalono, że w jej imieniu wystawiane były faktury nieodzwierciedlające rzeczywistej sprzedaży towarów – tzw. „puste faktury”. Faktury te pozwalały podmiotom będących rzekomymi nabywcami towarów na odliczenie VAT naliczonego. Co prawda faktury wystawiane były na podstawie rzeczywistych paragonów fiskalnych odpowiadającym konkretnym transakcjom, jednak paragony te dokumentowały transakcje zawarte z innymi podmiotami niż te wskazane na fakturach. Za wystawianie poza systemem księgowym podatnika pustych faktur odpowiedzialna była pracownica spółki, a proces ten trwał przez okres ponad czterech lat. W wyniku kontroli organy podatkowe wydały decyzję określającą wysokość podatku należnego od spółki, a ta decyzję tę zaskarżyła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, a następnie do Naczelnego Sądu Administracyjnego, który ostatecznie przekazał pytanie prejudycjalne do TSUE.
Zgodnie z orzeczeniem TSUE, nie zawsze osobą odpowiedzialną za zapłatę VAT z pustej faktury jest podmiot wskazany na dokumencie jako jej wystawca. Możliwe są sytuacje, w których to inna osoba dopuściła się popełnienia oszustwa działając w imieniu i na niekorzyść podmiotu będącego podatnikiem. Powołując się na artykuł 203 dyrektywy Rady 2006/112/WE z dnia 28 listopada 2006 r. w sprawie wspólnego systemu podatku od wartości dodanej oraz artykuł 108 ust. 1 ustawy o VAT, Trybunał Sprawiedliwości stwierdził, że za osobę odpowiedzialną powinno się uznać podmiot, który wystawi pustą fakturę, a nie podmiot, którego dane zostały przywłaszczone i umieszczone w treści dokumentu. W związku z tym to pracownik będzie zobowiązany do uiszczenia podatku VAT wykazanego na fakturach.
Trzeba jednak zaznaczyć, że aby móc przyjąć takie podejście musi zostać dochowana należyta staranność ze strony pracodawcy. Innymi słowy, aby uznać pracownika za odpowiedzialnego za dokonanie przestępstwa, to spółka musi wykazać, że działała w dobrej wierze oraz, że dokonała wymaganych czynności w celu odpowiedniej kontroli działań pracownika i minimalizacji w ten sposób możliwości wykorzystania przez podwładnego jej danych na cele wystawienia fałszywych faktur. W przeciwnym razie (tj. w razie niedochowania staranności), można wnioskować, że to spółka byłaby winna wykazania VAT na przedmiotowych fakturach.
Ostatecznie, TSUE pozostawił sądowi krajowemu rozstrzygnięcie wszystkich istotnych okoliczności w celu stwierdzenia, czy podatnik dochował należytej staranności w celu zapobiegnięcia popełnienia oszustwa, a w końcu czy można uznać go za podmiot działający w dobrej wierze niebędący odpowiedzialnym za wystawianie pustych faktur.
Wyrok ten powinien spowodować odejście od dotychczasowej praktyki organów podatkowych i większości sądów administracyjnych, które uznawały, że w związku z widniejącymi danymi podatnika na fałszywej fakturze to on stanowi podmiot odpowiedzialny za czyn niedozwolony bez względu na to czy spółka była świadoma tych działań czy też nie. Ponadto, po raz kolejny podkreślone zostało jak istotne jest zachowanie należytej staranności oraz stosowanie odpowiednich procedur w tym zakresie w kontekście uniknięcia ponoszenia odpowiedzialności związanych z nadużyciami VAT.