TPoV

  • W czerwcu 2021 r. Komisja Europejska przyjęła nowe standardowe klauzule umowne dla transferu danych do państw trzecich (Decyzja wykonawcza Komisji (UE) 2021/914 z dnia 4 czerwca 2021 r. w sprawie standardowych klauzul umownych dotyczących przekazywania danych osobowych do państw trzecich na podstawie rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679).

Standardowe klauzule umowne stanowią jeden z instrumentów legalizujących przekazywanie danych osobowych poza Europejski Obszar Gospodarczy w sytuacji, kiedy w odniesieniu do danego państwa trzeciego nie została wydana decyzja Komisji Europejskiej stwierdzająca odpowiedni stopień ochrony.  Klauzule umowne wprowadzone w/w decyzją mają zastosowanie do przekazywania danych:

 

  • pomiędzy administratorami danych (controller to controller),
  • przez administratorów danych podmiotom przetwarzającym dane na zlecenie (controller to procesor),
  • pomiędzy podmiotami przetwarzającymi (processor to processor) oraz
  • przez podmioty przetwarzające administratorom w państwie trzecim (procesor to controller).

 

Administratorzy i podmioty przetwarzające dane na zlecenie powinni wybrać odpowiedni moduł mający zastosowanie do ich sytuacji.

 

Co do zasady, umowy zawarte w oparciu o poprzednie standardowe klauzule umowne (wprowadzone decyzjami Komisji Europejskiej nr 2001/497/WE, 2004/915/WE oraz 2010/87/UE) uznawane są za zapewniające odpowiednie zabezpieczenie w rozumieniu art. 46 ust. 1 RODO przez okres 18 miesięcy od dnia wejścia w życie nowych klauzul. Termin ten mija 27 grudnia 2022 r.

 

Podmioty – zarówno administratorzy danych, jak i jednostki przetwarzające dane osobowe na zlecenie – które nadal przekazują dane poza EOG w oparciu o standardowe klauzule umowne obowiązujące przed 27 czerwca 2021 r., zobowiązane są więc do aktualizacji zawartych umów i uwzględnienia w nich nowych klauzul. Jak wynika z wyjaśnień Komisji Europejskiej, wprowadzony decyzją tekst klauzul nie może być zmieniany, z wyjątkiem wyboru modułów lub opcji oferowanych w tekście, uzupełnienia danych i wypełnienia załączników oraz dodania informacji o dodatkowych zabezpieczeniach. Możliwe jest także włączenie klauzul do szerszej umowy handlowej, o ile postanowienia umowne nie pozostają w sprzeczności z klauzulami i nie naruszają praw osób, których dane dotyczą.

 

Przypominamy również, że implementacja nowych standardowych klauzul umownych nie wyłącza obowiązku oceny planowanego transferu z punktu widzenia zgodności z wyrokiem TSUE w sprawie Schrems II (C-311/18) oraz ewentualnego wdrożenia środków uzupełniających.

  • Jednym z popularnych benefitów dla pracowników są prezenty okolicznościowe przekazywane im przez pracodawców (np. z okazji świąt lub innych zdarzeń, takich jak jubileusz firmowy czy przejście na emeryturę). Warto pamiętać, że wpływa to na określone konsekwencje podatkowe, zarówno po stronie pracownika, jak i pracodawcy. Niestety, kwestia ta nie jest postrzegana jednolicie przez organy podatkowe.

Zgodnie z ugruntowanym w ostatnich latach podejściem, nieodpłatne wydania stanowią dla pracowników przychód ze stosunku pracy, o którym mowa w art. 12 ust. 1 ustawy o PIT. Konsekwencją tego jest konieczność odprowadzenia przez pracodawcę zaliczki na podatek dochodowy oraz składki ZUS (pomijamy w tym zakresie ewentualne świadczenia pieniężne i rzeczowe pokrywane w całości z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych, które korzystają do pewnego limitu ze zwolnienia z opodatkowania w oparciu o art. 21 ust. 1 pkt 67 ustawy o PIT). Jednocześnie, wydatki poniesione przez pracodawcę stanowią dla niego – co do zasady – koszt podatkowy.

 

Zwracamy jednak uwagę, że znane nam są interpretacje podatkowe, w których przyjmowane jest stanowisko odmienne. Zgodnie z nim, tego typu wydania należy traktować jako darowizny podlegające opodatkowaniu podatkiem od spadków i darowizn, a nie przychód opodatkowany na gruncie ustawy o PIT (zob. m.in. interpretację Dyrektora KIS z 11 października 2022 r., sygn. 0113-KDIPT2-3.4011.599.2022.1.GG czy z 4 kwietnia 2022 r., sygn. 0112-KDIL2-1.4011.1170.2021.3.AMN). Skoro tak, to po stronie pracodawcy nie powstają w ogóle obowiązki płatnika. Pracownik korzysta natomiast ze zwolnienia z opodatkowania w przypadku, gdy wartość prezentu otrzymanego od danego pracodawcy w okresie poprzedzającym 5 lat od ostatniego nabycia nie przekroczyła progów wskazanych w ustawie (zasadniczo – 4902 zł). Wydawać by się więc mogło, że obie strony na tym zyskują. Jest tu jednak pewien haczyk dla pracodawcy – wydatek na zakup prezentu nie jest kosztem podatkowym (bo wydatki poniesione na darowizny takim kosztem zasadniczo nie są).

 

W dwojaki sposób przekazywanie takich prezentów (upominków) może być również potraktowane na gruncie VAT. Zgodnie z pierwszym poglądem, czynność ta mieści się w zakresie działalności gospodarczej wykonywanej przez pracodawcę. W konsekwencji, przysługuje mu prawo do odliczenia podatku naliczonego od zakupów na zasadach ogólnych. Samo przekazanie prezentu stanowi natomiast odpłatną dostawę towarów w rozumieniu art. 7 ust. 2 ustawy o VAT i jako taką podlegającą opodatkowaniu tym podatkiem (konieczność naliczenia podatku należnego w związku z przekazaniem).

 

Znane jest nam również podejście odmienne, w ramach którego prezentowana jest argumentacja mówiąca o braku związku takiej aktywności z działalnością gospodarczą. Tym samym pracodawcy nie przysługuje w ogóle prawo do odliczenia podatku naliczonego w związku z zakupem towarów mających być następnie przedmiotem przekazania pracownikom w formie prezentu. Konsekwencją tego jest jednak brak obowiązku naliczenia podatku należnego (zob. m.in. interpretację Dyrektora KIS z 5 sierpnia 2021 r., sygn. 0112-KDIL3.4012.111.2021.5.MS). Operacja pozostaje więc w całości poza zakresem opodatkowania VAT.

  • Dla większości podatników przełom roku oznacza upływ terminu na wywiązanie się z obowiązków z zakresu cen transferowych, tj. złożenie Informacji TPR oraz oświadczenia o sporządzeniu lokalnej dokumentacji cen transferowych.

Początek grudnia to natomiast ostatni moment, by stosunkowo chłodnym okiem spojrzeć na przygotowane dotychczas dokumenty i upewnić się, że są one kompletne i nie zawierają błędów. Poniżej w czterech krokach podpowiadamy jak przeprowadzić tego rodzaju weryfikację i o czym trzeba przy niej pamiętać.

 

  1. Weryfikacja listy transakcji i compliance stanu faktycznego

 

Przede wszystkim należy upewnić się, że nie pominęliśmy żadnej transakcji, która powinna zostać udokumentowana. Jak wspominaliśmy już w naszym poprzednim wpisie, część transakcji, które w świetle przepisów o cenach transferowych podlegają obowiązkowi dokumentacyjnemu wymyka się potocznemu rozumieniu słowa „transakcja” i bywa przez to pomijana w przygotowywanych dokumentacjach. Oprócz omówionych w poprzednim tygodniu transakcji związanych z wnoszeniem wkładu pieniężnego do Spółki, należy na tym etapie zwrócić uwagę także na inne transakcje, które nie są widoczne w księgach, a więc np. poręczenia i gwarancje.

 

Warto podkreślić, że transakcje krajowe, dla których w poprzednich latach stosowaliśmy zwolnienie z obowiązku dokumentacyjnego (na mocy art. 11n ustawy o CIT), mogą nie spełniać obecnie kryteriów wyłączenia. Zatem jeśli któraś ze stron wcześniej zwolnionej transakcji wykazała za 2021 r. stratę podatkową albo np. uzyskała decyzję o wsparciu, transakcja odsunięta wcześniej w benchmarkingową niepamięć może wymagać udokumentowania i sporządzenia analizy cen transferowych oraz pełnego raportowania TPR.

 

Bezwzględnie należy również pamiętać, że krajowe transakcje zwolnione z obowiązku dokumentacyjnego i tak raportujemy w TPR, jeśli przekraczają one progi istotności (10 mln PLN netto dla transakcji towarowych i finansowych oraz 2 mln PLN netto dla usługowych i innych)! Niemniej, wskazujemy wówczas jedynie przedmiot i wartość tej transakcji, bez analityki i weryfikacji rynkowości ceny transferowej.

 

Częstym przewinieniem komplikującym proces raportowania i dokumentowania transakcji wewnątrzgrupowych są różnice pomiędzy stanem prawnym (wynikającym z umów) a stanem faktycznym (rzeczywiste warunki transakcji). Przed raportowaniem – zwłaszcza wyniku na transakcji – sugerujemy przeprowadzenie compliance informacji jakie posiadamy o zawieranych transakcjach. Nie zawsze bowiem umowy odzwierciedlają rzeczywistość lub kompleksowo ją opisują a w rezultacie nie pozwalają na pełne zrozumienie i zaprezentowanie sposobu kalkulacji ceny (np. składników bazy kosztowej). Z kolei pozyskanie ostatnich elementów układanki od innych, niefinansowych działów lub podmiotów z grupy bywa karkołomne, zwłaszcza w okresie świątecznym.  

 

Z uwagi na dynamikę rynków finansowych, szczególną uwagę warto zwrócić na umowy i rozliczenia dotyczące wewnątrzgrupowych usług finansowych. Praktyka wskazuje, że weryfikacja czy dana umowa pożyczki powinna zostać zaktualizowana w zakresie warunków transakcji (zwłaszcza wynagrodzenia, czyli oprocentowania) wymaga wyjątkowo zindywidualizowanego podejścia, m.in. analizy okoliczności i celów udzielenia finansowania czy realnego horyzontu spłaty, który mógł ulec zmianie ze względu na sytuację gospodarczą.

 

  1. Obowiązki dokumentacyjne – last call, boarding…

 

Jeśli potwierdziliśmy już, że lista transakcji jest kompletna, upewnijmy się, że wszystkie zostały udokumentowane w poprawny sposób. Jak wskazaliśmy wcześniej, przy dopełnieniu obowiązków dokumentacyjnych kluczowa może okazać się kompletność posiadanych przez nas danych o transakcji. Pamiętajmy, że dzięki wydłużonym terminom sporządzenia dokumentacji niejednokrotnie od momentu zawarcia transakcji może minąć nawet 1,5 roku. Z kolei przez 5 lat możemy zostać wezwani przez organ podatkowy do przedstawienia dokumentacji i dodatkowych wyjaśnień do transakcji. Po tym czasie odszukanie wszystkich załączników do dokumentacji może okazać się karkołomne. Kompletność załączników, informacji i danych wskazanych w dokumentacji przydaje się również w tak prozaicznych (a jednak stosunkowo częstych) sytuacjach, jak rotacja personelu działów księgowych i finansowych.

 

W tym roku ponownie powinniśmy się zastanowić czy w części ogólnej lub transakcyjnej dokumentacji uwzględniamy wpływ pandemii, kryzysu, inflacji, wojny. Nie każdy podmiot automatycznie ucierpiał na negatywnych skutkach ostatnich wydarzeń geopolitycznych i gospodarczych, nie każdego dotyczy wzrost stóp procentowych czy kryzys energetyczny. Na część podmiotów skutki szeroko pojętego kryzysu mogą nie oddziaływać negatywnie, a wręcz pozytywnie. Mając to na uwadze, czynniki kryzysowe należy poddać analizie w kontekście warunków transakcji, przyjętej strategii gospodarczej, rentowności działalności czy poszczególnych transakcji wewnątrzgrupowych.

 

  1. Analizy, czyli potwierdzenie rynkowości transakcji

 

W kolejnym kroku należy upewnić się, czy rynkowość dokumentowanych transakcji znajduje uzasadnienie w postaci analiz porównawczych lub analiz zgodności. Analiza porównawcza to analiza danych podmiotów niepowiązanych lub transakcji zawieranych z lub pomiędzy podmiotami niepowiązanymi uznanych za porównywalne do transakcji kontrolowanej.

 

Brak dostępności danych pozwalających na identyfikację transakcji lub podmiotów porównywalnych, do których podatnik mógłby się odnieść w analizie porównawczej nie zwalnia z konieczności uzasadnienia rynkowości transakcji. W takim przypadku należy sporządzić analizę zgodności. Przygotowanie analizy porównawczej może również nie być właściwe ze względu na przyjętą metodę weryfikacji cen transferowych.

 

Podobnie jak analiza porównawcza, analiza zgodności ma za cel wykazanie, że cena stosowana w transakcji odpowiada warunkom rynkowym. Źródła danych, w oparciu o które sporządza się analizy zgodności to np. o wyceny niezależnych ekspertów, powszechnie dostępne analizy branżowe, dane statystyczne (np. dane publikowane przez GUS, NBP), oferty i tabele opłat i ofert albo analizy ekonomiczne (np. dotyczące cyklu życia produktu, łańcucha dostaw itd.).

 

W szczególności warto sprawdzić, czy analizy, które posiadamy (bo np. korzystaliśmy z nich w poprzednim roku) pozostają aktualne i mogą być zastosowane dla dokumentowanego okresu. Zgodnie z art. 11r ustawy o CIT analiza porównawcza oraz analiza zgodności podlegają aktualizacji nie rzadziej niż co 3 lata, chyba że zmiana otoczenia ekonomicznego w stopniu znacznie wpływającym na sporządzoną analizę uzasadnia dokonanie aktualizacji w roku zaistnienia tej zmiany. Zmiana otoczenia ekonomicznego, o której mowa w przepisie może być efektem np. pandemii, wysokiej inflacji czy wojny, w związku z czym w przypadku każdej z transakcji należy zastanowić się nad tym, czy przygotowana uprzednio analiza pozostaje adekwatna do warunków panujących w dokumentowanym okresie.

 

  1. Obowiązki sprawozdawcze – Informacja TPR.

 

Zwieńczeniem całego procesu powinna być ponowna weryfikacja danych zawartych w TPR. Po pierwsze pod katem zgodności z dokumentacją cen transferowych, zwłaszcza jeżeli we wcześniejszych krokach dokonaliśmy uzupełnień jej treści np. poprzez uwzględnienie dodatkowej transakcji lub aktualizację benchmarku.

 

Po drugie – nawet w przypadku braku wpływających na TPR zmian w treści DCT -  warto upewnić się, czy wypełniając uprzednio Informację nie popełniliśmy różnego rodzaju błędów. Przede wszystkim należy mieć na uwadze, że we wrześniu MF dokonało zmiany formularza interaktywnego TPR. Jeżeli zatem np. wypełniliśmy wstępnie TPR w sierpniu na starym formularzu, należy zrobić to jeszcze raz z użyciem nowego wzoru. Aktualne formularze oznaczone są jako TPR-C(4) i TPR-P(4). Należy jednak pamiętać, że TPR-C(3) i TPR-P(3) pozostają właściwe dla podatników, których rok podatkowy rozpoczął się przed 01.01.2021 r. Zmiany wprowadzone w nowym formularzu dotyczą przede wszystkim transakcji zawieranych przez podmioty klasyfikowane jako mikro- lub mały przedsiębiorca oraz transakcji objętych mechanizmem safe harbour. Wskutek wprowadzonych zmian w ww. przypadkach nie będzie konieczne wykazywanie m.in. informacji dotyczących zastosowanych metod weryfikacji cen transferowych, czy informacji o przeprowadzonej analizie porównawczej / analizie zgodności.

 

W dalszej kolejności warto sprawdzić czy metodologia kalkulacji wyniku w ramach poszczególnych transakcji, jaką przyjęliśmy na potrzeby 2021 r. jest zgodna z analogicznymi informacjami zawartymi w TPR za poprzedni rok. Dobrze także być świadomym tego, czy transakcje, które dokumentujemy są w „grupie ryzyka”, a więc czy wskazane przez nas wyniki na poszczególnych transakcjach mieszczą się w przedziałach wynikających z przeprowadzanych analiz, jak również czy wskaźniki dot. ogólnej rentowności podmiotu wskazywane w części D formularza nie zawierają wartości ujemnych. Zwłaszcza ten ostatni przypadek w praktyce stanowi dla KAS ważną przesłankę przy typowaniu podatników do kontroli.

 

Formularz TPR-C wypełnia i składa się wyłącznie w formie elektronicznej do Szefa KAS (tj. z wykorzystaniem bramki eDeklaracje). Co do zasady TPR powinien zostać podpisany przez kierownika jednostki (zgodnie z definicją zawartą w ustawie o rachunkowości). Jeżeli spółką kieruje wieloosobowy organ (np. zarząd), podpis składa upoważniona osoba wchodząca w skład tego organu. W przypadku spółek osobowych formularz TPR składany jest przez wyznaczonego (jednego) wspólnika. Informację TPR może także podpisać pełnomocnik, którym w przypadku transakcji realizowanych jeszcze w 2021 r. może być każda osoba fizyczna posiadająca pełną zdolność do czynności prawnych.

  • Na stronie Rządowego Centrum Legislacyjnego opublikowano projekt ustawy zawierającej szereg rozwiązań związanych z wprowadzeniem obowiązku wystawiania faktur w formie ustrukturyzowanej (tzw. e-faktur) oraz korzystania z Krajowego Systemu e-Faktury (dalej: KSeF).

Przepisy w tym zakresie mają wejść w życie 1 stycznia 2024 r. Projekt obecnie znajduje się w fazie konsultacji, które potrwają do 23 grudnia 2022 r. Podsumowanie jego najważniejszych założeń przedstawiamy poniżej.

 

Zakres podmiotowy

 

Do korzystania z KSeF zobowiązani będą, co do zasady, wszyscy podatnicy VAT w Polsce. Oznacza to, że obowiązek wystawiania e-faktur znajdzie zastosowanie nie tylko do podmiotów zarejestrowanych jako VAT czynni ale i podmiotów z VAT zwolnionych – zarówno podmiotowo (tzw. drobni przedsiębiorcy) jak i przedmiotowo. Spod tego obowiązku wyłączono podmioty zagraniczne nieposiadające siedziby lub stałego miejsca prowadzenia działalności w Polsce. Dodatkowo, minister właściwy do spraw finansów publicznych będzie mógł wydać rozporządzenie, w którym określi inne podmioty niemające obowiązku stosowania KSeF. Co ciekawe, informacja o obowiązku / braku obowiązku stosowania KSeF przez dany podmiot będzie umieszczana na tzw. białej liście.

 

Zakres przedmiotowy

 

Za pomocą faktury ustrukturyzowanej powinny być udokumentowane wszystkie czynności, które wymagają wystawienia faktury zgodnie z ustawą o VAT. Dotyczy to zarówno transakcji krajowych, jak i zagranicznych (np. WDT, eksport towarów, eksport usług). Obowiązkiem wystawienia faktury w KSeF objęta będzie również tzw. sprzedaż konsumencka (B2C).

Co ważne, w przypadkach, w których odbiorca faktury nie będzie zobowiązany do stosowania KSeF (np. podatnik zagraniczny lub konsument), sprzedawca powinien przekazać mu e-fakturę w sposób z nim uzgodniony (poza KSeF). Z przepisów wynika również obowiązek oznaczenia takiej faktury celem umożliwienia odbiorcy weryfikacji danych w niej zawartych przy wykorzystaniu KSeF. Nie jest natomiast do końca jasne, w jaki sposób takie oznaczenie ma zostać wprowadzone.

 

Sankcje

 

Projekt wprowadza ogólną zasadę, zgodnie z którą, obowiązek dokumentowania transakcji fakturą powinien być realizowany wyłącznie z wykorzystaniem KSeF (poza pewnymi wyjątkami przewidzianymi w przepisach). Fakturą więc będzie wyłącznie dokument wystawiony w formie ustrukturyzowanej i przesłany do KSeF. Dokumenty wystawione poza KSeF, nie będą w ogóle uznawane za faktury w rozumieniu ustawy o VAT.

Dodatkowo, za niedopełnienie ustawowych obowiązków w postaci stosowania KSeF lub zbyt późne przekazanie faktury do KSeF, na podatnika nałożona zostanie kara pieniężna (w ramach odrębnej decyzji) w wysokości do 100% kwoty podatku należnego wykazanego na fakturze lub do 18,7% kwoty należności głównej gdy faktura nie zawiera podatku należnego. Wysokość kary pieniężnej wynosić będzie przy tym nie mniej niż 1.000 zł (nie mniej niż 500 zł w przypadku zbyt późnego przesłania faktury do KSeF). Przepisy dotyczące kar wejdą w życie 1 lipca 2024 r. (pół roku po wejściu w życie obowiązkowego KSeF).

 

Pozostałe kwestie poruszone w projekcie:

 

  • w przypadkach gdy faktury korygujące wystawione zostały w formie e-faktury, sprzedawca będzie mógł dokonać obniżenia podstawy opodatkowania oraz podatku VAT należnego za okres rozliczeniowy w którym taką fakturę korygującą wystawił (brak obowiązku posiadania dodatkowej dokumentacji potwierdzającej uzgodnienia z nabywcą). Nabywca będzie natomiast obowiązany do skorygowania podatku VAT naliczonego w rozliczeniu za okres, w którym taką fakturę otrzymał w KSeF,
  • począwszy od 2025 r. zniknie możliwość wystawiania popularnych dzisiaj faktur uproszczonych w postaci paragonów z NIP nabywcy (do kwoty 450 zł),
  • faktura rozliczeniowa będzie musiała w swojej treści zawierać dodatkowo numer KSeF przyporządkowany fakturom zaliczkowym,
  • przewiduje się wprowadzenie nowego typu faktury korygującej, która wystawiana będzie w KSeF przez nabywcę. Jej wejście do obiegu prawnego będzie wymagało akceptacji (potwierdzenia) przez sprzedawcę. Do momentu akceptacji taka korekta nie będzie wywoływała skutków prawnych dla stron,
  • opisane zostały szczególne procedury dotyczące fakturowania w przypadkach, w których KSeF przestanie działać w wyniku np. awarii czy braku dostępności.
  • Grudzień to dla większości podatników ostatni dzwonek na wywiązanie się z obowiązku raportowania w zakresie cen transferowych. Nawet jeśli dokumentacja została już dawno przygotowana, warto w tym okresie spojrzeć na nią raz jeszcze i zastanowić się, czy na pewno zawiera opis wszystkich transakcji, które należało w niej uwzględnić. W przeciwnym bowiem razie, podatnik naraża się na sporządzenie dokumentacji w sposób niezgodny ze stanem rzeczywistym, co może rodzić konsekwencje zarówno o charakterze podatkowym, jak i karno-skarbowym.

Jednym z mniej oczywistych przypadków, który stosunkowo łatwo przeoczyć na etapie sporządzania listy dokumentowanych transakcji jest wniesienie wkładu pieniężnego do spółki. Zdarzenia takie jak dokapitalizowanie podmiotu powiązanego wymykają się potocznemu rozumieniu słowa „transakcja” i bywają przez to pomijane przy weryfikacji transakcji wewnątrzgrupowych. Z kolei definicja transakcji dla celów cen transferowych, wskazana w art. 11a ust. 1 pkt 6 updop, jest szersza i obejmuje identyfikowane na podstawie rzeczywistych zachowań stron działania o charakterze gospodarczym, których warunki zostały ustalone lub narzucone w wyniku powiązań.

 

W konsekwencji, nawet transakcja neutralna z perspektywy podatku dochodowego może być oceniana jako istotna transakcja kontrolowana z perspektywy przepisów o cenach transferowych.

 

Choć dokumentowanie tego typu zdarzeń nie znajduje poparcia części przedstawicieli doktryny (głównie ze względu na brak opodatkowania), praktyka organów podatkowych potwierdza istnienie znacznego ryzyka, że objęcie udziałów/akcji i związane z tym wniesienie wkładu pieniężnego może zostać uznane przez nie za transakcję kontrolowaną. Brak dokumentacji cen transferowych dla tej transakcji (którą wstępnie uznaliśmy za nieobjętą obowiązkiem dokumentacyjnym) może doprowadzić do sporu wokół kompletności całej dokumentacji podatkowej. Jego możliwą konsekwencją, oprócz nałożenia na podatnika dodatkowego zobowiązania podatkowego na zasadach opisanych w art. 58a-58e Ordynacji podatkowej, jest także odpowiedzialność z tytułu art. 56c k.k.s., który przewiduje w tym przypadku karę grzywny w wysokości do 720 stawek dziennych.

 

Przykładowo w interpretacji z dnia 23 kwietnia 2021 r. (0111-KDIB1-3.4010.38.2021.2.PC) organ stwierdził, że za transakcję należy przyjąć wszelkiego rodzaju czynności prawne powodujące przeniesienie własności dóbr. W konsekwencji, podwyższenie kapitału będzie mieściło się w pojęciu „transakcji” i powinno być przedmiotem dokumentacji podatkowej, o ile nastąpi wypełnienie przesłanki dotyczącej przekroczenia rocznej wartości zawieranych transakcji, o której mowa w art. 11k ust. 2 updop.

 

Jeśli wybieramy tryb bezpiecznościowy i dokumentujemy tego typu transakcję, to do którego progu wartościowego się odnieść? W kontekście powyższego kluczowym pozostaje zatem ustalenie, że w trakcie roku podatkowego doszło do przekroczenia progu kwotowego w wysokości 2 mln zł oraz czy strony transakcji są podmiotami powiązanymi. Bez znaczenia pozostaje, jaka część wkładu zostanie przeznaczona na kapitał zakładowy, a jaka na kapitał zapasowy – ocenie podlega wartość całego wniesionego wkładu.

 

Należy uwzględnić również możliwość uznania kilku zdarzeń gospodarczych za jedną transakcję jednorodną. Przykładowo dokonane w styczniu dokapitalizowanie w wysokości 1,5mln zł nie będzie samodzielnie podlegać obowiązkowi dokumentacyjnemu, jednak jeżeli w listopadzie dojdzie do wniesienie kolejnego wkładu w wysokości przekraczającej 500 tys. zł, zdarzenia te jako transakcja jednorodna będą podlegać obowiązkowi dokumentacyjnemu.

 

Kolejny problem z transakcjami kapitałowymi może się pojawić również w sytuacji, kiedy wkładu dokonujemy na przełomie roku. Chronologia zdarzeń bywa istotna np. gdy podwyższenie kapitału jest dokonywane pod koniec roku, tj. do wpłaty na poczet podwyższenia dochodzi w grudniu, lecz wpis do KRS zostaje dokonany dopiero w styczniu. Z praktyki organów podatkowych wynika, że istotna w tym wypadku jest sama data dokonania transakcji (dokonanie wpłaty na podwyższenie kapitału zakładowego/objęcie udziałów) a nie moment kiedy podwyższenie kapitału zakładowego staje się prawnie skuteczne poprzez dokonanie stosownego wpisu do KRS[1].

 

Zdarzają się także sytuacje, w których podatnik nabywa udziały w spółce od jej dotychczasowych niepowiązanych wspólników, a następnie w niedługim czasie dokonuje podwyższenia kapitału zakładowego i wnosi w związku z tym do niej wkład pieniężny. W momencie nabycia udziałów od dotychczasowych udziałowców są oni, podobnie jak sama spółka, podmiotami niepowiązanymi. O istnieniu powiązań można mówić zatem dopiero od momentu nabycia udziałów. Późniejsze podwyższenie kapitału i wniesienie wkładu, o ile przekroczy próg kwotowy, może już zatem stanowić transakcję z podmiotem powiązanym. Do przekroczenia progu 2 mln zł musi jednak dojść w takim przypadku wyłącznie w oparciu o wartość wnoszonego wkładu i nie należy jej sumować z wartością nabytych uprzednio udziałów.

 

Sytuacja może jednak wyglądać zgoła odmiennie w przypadku późniejszego nabycia kolejnej transzy udziałów od udziałowców (którzy w tym okresie byliby już podmiotami powiązanymi). Istnieje znaczne ryzyko uznania przez organ podatkowy tych przepływów oraz wniesionego wkładu pieniężnego za transakcję jednorodną. Wówczas przekroczenie limitu wskazanego w art. 11k ust. 1. należałoby zatem oceniać w kontekście sumy wartości tych transakcji.

 

Opisane powyżej przypadki to tylko wycinek problemów, z którymi muszą się mierzyć podatnicy tuż przed końcem roku podatkowego. W kolejnym wpisie na naszym blogu postaramy się przybliżyć w telegraficznym skrócie, o czym jeszcze należy pamiętać będąc na ostatniej prostej raportowania z zakresu cen transferowych.

 

[1] interpretacją indywidulaną Dyrektora KIS z 18 listopada 2021 r. (0111-KDIB2-1.4010.351.2021.2.AR)